Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

DOM POD ACEROLĄ

wpisy na blogu

Mieszkamy od stycznia (2)

Data dodania: 2018-06-22
wyślij wiadomość

MITY O REKUPERACJI
POSIADAJĄC REKUPERATOR OKNA LATEM TRZEBA OTWIERAĆ.
Przed zakupem rekuperatora Brink Renovent Excellent 400 naczytałem się opinii jakie to super świeże powietrze jest w domu, że okien nie trzeba otwierać, a nawet nie jest to wskazane - BZDURA TOTALNA ! Instalację mamy wykonaną zgodnie z projektem kupionym od rekuperatory.pl  Na rurach peflex i spiro tam gdzie trzeba. Jedyna różnica jest taka, że jednostka nie wisi w garażu (i całe szczęście, bo garaż jest malutki w tym domu) tylko w kotłowni, a główny ciąg rur na piętro idzie przez pokój nad kotłownią, a nie przez pokój nad garażem - w projekcie rury idą dosłownie przez środek ściany pokoju - poroniony pomysł. Przepływy powietrza zmierzone i ustawione tak jak w projekcie. No i żeby jakieś świeże powietrze w domu było to nie powiem. Normalne takie, a i czasem się zaduch też zrobi. Co prawda większość czasu reku pracuje na niższych obrotach, bo zamiast projektowych maksymalnych 285 m3/h to 180 m3/h, ale jak testowo przez tydzień zasuwał na 285, to różnicy nie odczułem żadnej. Funkcja przewietrzania, to też jakiś mit. Ludzie piszą w artykułach, czy na forach, że to zapewnia natychmiastowy dopływ świeżego powietrza, że od razu czuć inne powietrze w domu, że wystarczy 10 minut i są efekty już - brednie. U mnie przewietrzanie to jest 400 m3/h i może sobie działać i 5h, a jakiegoś mega odświeżenia nie czuć. Teraz latem powinno się nocą wpuszczać chłodniejsze powietrze do domu. Teoretycznie przy ustawieniu 285 m3/h powietrze w domu powinno sie w godzinę wyczuwalnie schłodzić, jeśli w domu mam 26 stopni, a na dworzu jest 18 stopni. Nie ma takiej opcji - po całej nocy temperatura w domu spadnie może o 1, no góóóra 2 stopnie. Niewiele lepiej jak się ustawi przepływ na 400 m3/h na całą noc - jest lepiej, ale nie jakoś powalająco. Oczywiście bypass ustawiony chyba na 15 czy 17 stopni. Także okna są u nas otwierane w domu i to bardzo często, bo gdyby nie to, to byśmy chyba skisnęli ;)
POSIADAJĄC REKUPERATOR OKNA LATEM TRZEBA OTWIERAĆ.

Owszem, zimą okien nie otwieramy, nie ma takiej potrzeby faktycznie.

Dodam jeszcze, że instalacja pracowała długo niewyregulowana - anemostaty wszystkie otwarte były na full, różnicy nie było czuć. No jedynie ciszej było.

Mój sąsiad z bloku, gdzie wcześniej mieszkałem, też się buduje i jest święcie przekonany, że przy reku okien się nie otwiera - do tego stopnia, że większość okien w domu będzie bez funkcji otwierania (fixy). Mówiłem mu, że to nie jest takie kolorowe wszystko jak opisują... no ale cóż. My na szczęście praktycznie wszystkie okna mamy otwieralne.

EDIT 19.02.2019:

Taka ciekawostka. Mamy zimę. Rekuperację muszę mieć na najniższych obrotach 50 m3/h. A dlaczego muszę? Bo kiedy na dworze jest temperatura -2, a w domu +25, to przy prędkości 180m3/h powietrze wydmuchiwane z anemostatów ma 9 st.C. Także odzysk ciepła mam wówczas na poziomie 36% - ło, szaleństwo. Tak jak wcześniej wspominałem rury z piętra mam puszczone w warstwie 30cm wełny na strychu. Na chwilę obecną odsłonięte jest tam może z 1m instalacji. Jak tylko czas pozwala, to wykańczam ten strych i na przyszły sezon może uda mi się już to wszystko docieplić.
Na sterowniku pokazuje mi, że powietrze Z pomieszczeń ma 18 stopni, więc po drodze się mocno wychładza. Jakby patrzeć na wskazania sterownika to odzysk jest 50%. Wychładzać się musi naprawdę bardzo mocno, bo rury wentylujące parter idą po podłodze piętra i miejscami bezpośrednio na nich leżą rury ogrzewania podłogowego, więc w jakimś stopniu rury są dodatkowo dogrzewane. Czyżby ten jeden metr odsłoniętej instalacji na strychu wprowadzał aż takie zamieszanie.



10Komentarze
morgun  
Data dodania: 2018-06-22 10:55:39
Ciekawe spostrzeżenia. Najbardziej mnie dziwi, że nocą powietrze się nie schładza. Co do otwierania okien nie ma jakiś specjalnych ograniczeń. okna można otwierać:)
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-22 11:00:24
Ja osobiście reku nie posiadam (1. zabrakło kasy 2.byłam trochę sceptyczną 3.dlatego nie zgłębiłam tematu działania tego czegoś), ale nasi znajomi woleli nie kupić sobie mebli, a zamontować reku. Napiszę jakie mam odczucia. Oni mają jeszcze wokół domu zakopaną jakąś rurę wypełnioną glikolem, to chyba ma za zadanie ochładzać powietrze zaciągane do domu. U nich reku chodzi praktycznie cały czas na tym najniższym, a jeśli zachodzi potrzeba to włączają przewietrzanie. U nich rzeczywiście to działa i okien mogliby w ogóle nie otwierać, no może w upalne dni rzeczywiście to nie daje rady. Ale ogólnie przez większą część roku używają tego, a jako sceptyk tej instalacji przyznaję, że działa i mi się to nawet podoba. Z kolei u mojego sąsiada, który też posiada reku, ale czerpnię powietrza ma normalną czyli kratka zamontowana w ścianie budynku, niema glikolu, to widzę non stop otwarte okna, nawet zimą. Także nie wiem z czym to jest związane bo do końca się na tym nie znam, ale widzę, że u jednych działa, a u innych nie. Co do montażu okien typu fix, to jest to jakiś głupi pomysł i nie wiem co tymi ludźmi kieruje. Raz może zabraknąć prądu, przecież teraz są częste przerwy w dostawach, dwa może się to zwyczajnie zepsuć i co czekasz na serwis kisząć się jak sandynka w puszce? trzy za każdym razem żeby umyć te okna trzeba latać jak wariat i myć z zewnątrz. Gratuluję pomysłowości. Ja wiem, że fixy są tańsze, ale dom buduje się na xxxx lat i tu nie warto oszczędzać.
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-22 11:01:10
Dobrze, że ktoś to napisał wprost. . Bo wszędzie można poczytać o zaletach, a do wad już nikt nie chce się przyznać.
odpowiedz
viking2  
Data dodania: 2018-06-22 13:38:33
Za ok 3 tyg będziemy mieszkać więc do kilku miesięcy się wypowiem nt. rekuperacji. Niestety nie mamy GWC, ale montujemy klimatyzację. Mamy kilka fix'ów. Tak więc będę się mogła odnieść do Pana spostrzeżeń. Dodam jeszcze, że rekuperator Zehnder ComfoAir Q 350 Basic mamy dobrany o wydajności 350m3/h, a bilans jest rzędu 295m3/h. Centralę mamy na strychu.
odpowiedz
zelka8  
Data dodania: 2018-06-22 14:39:16
.
Jak się cieszę,że wreszcie moge przeczytać o jego wadach. Zastanawiałam się nad założeniem rekuperatora,ale nie byłam pewna czy moje fundusze jeszcze to udzwigną. Także już się nie będe zastanawiać,a po prostu z niego zrezygnuje.
odpowiedz
viking2  
Data dodania: 2018-06-22 14:53:23
Na temat działania naszej instalacji wypowiem się za kilka miesięcy. Ale ja spotkałam się tylko z dobrymi opiniami. Może to kwestia urządzenia? Instalacji? Czy też projektu? Skąd zatem dobre opinie użytkowników? Bardzo mnie to ciekawi. Aż nie mogę się doczekać bo skądś problem się bierze a gdyby to rozwiązanie było takie nieudolne to by nikt się na nie nie decydował przecież. Na swoim blogu na pewno opiszę doświadczenia.
odpowiedz
Odpowiedź do zelka8
Data dodania: 2018-06-22 21:45:47
Powiem tak - problemem nie jest Wasza instalacja a raczej sam rekuperator, który nie słynie z dobrych opinii... Mam rekuperację od marca zamontowaną i szczerze mówiąc gdy pracuje raptem na 30% swojej wydajności powietrze jest zdecydowanie "lżejsze i przyjemniejsze" do przebywania w domu. Gdy instalacja nie pracuje - faktycznie jest zaduch w domu - nie tylko ja taką opinie wyrażam o swojej instalacji a również osoby, które nie mają świadomości o posiadanej przeze mnie rekuperacji. Co do bypassu - nie ma rekuperatora z idealnym 100% bypassem - mój też nie jest w stanie puścić 18*C z dworu...
odpowiedz
morgun  
Data dodania: 2019-02-19 07:25:28
A w waszym przypadku ile mniej więcej prądu zużywa cały rekuperator obecnie w zimowe dni? Znajomy ma zhendera q350 i u niego wychodzi aż 2kwh/doba. To sporo.
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
Data dodania: 2018-06-22 21:49:34
I mój post nie jest oczywiście napisany tylko po to by zachwalać swoją instalację bo kosztowała sporo i teraz niewypada złego słowa powiedzieć :D Rekuperacja ogólnie się sprawdza, w dużej kwestii zależy to od samej jednostki i instalacji w stropie/na poddaszu.
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-24 11:19:49
Pisząc wpis o rekuperacji nie miałem na myśli, że jest to konpletnie nie przydatna rzecz. Nie jest to natomiast tak cudowne urządzenie jak to jest opisywane w wielu miejscach. Myślę,że m.in. własnie dzięki rekuperacji zapłaciliśmy tak niski rachunek za połowę pierwszego sezonu grzewczego. Choćby urządzenie odzyskiwało 50% ciepła zamiast deklarowanych 90% to warto z niego korzystać. Gdybym miał decydować raz jeszcze, to reku montowałbym ponownie, ale zamontowałbym inną jednostkę z innym sterownikiem.
odpowiedz

Zabudowy gips-karton.

Data dodania: 2017-08-23
wyślij wiadomość

No i zaczęły się zabudowy sufitów płytami gipsowo kartonowymi. 

Szczerze powiem, że gdybym wiedział, że to będzie tyle kosztować (w sensie robocizna), to kazałbym projektantce zaprojektować strop zalewany betonem. Nikt nam w sumie tego nie doradził wcześniej no i teraz mamy. Na etapie zakupu projektu nawet nie wiedzieliśmy, że te skosy na poddaszu można wylać z betonu.

Finalna wysokość sufitów w pokojach wyszła 2,66m ze względu na to, że pod krokwiami będzie 15 cm wełny. W jednym pokoju - tym przy kominie nad garażem sufit będzie niższy, chyba 2,60m albo 2,55m, bo muszą zmieścić się rury od rekuperacji - nie ma ich jak inaczej w tym miejscu podnieść, bo przeszkadza konstrukcja dachu. Cała wnęka w tym pokoju musi zostać zabudowana, bo będzie zajęta przez orurowanie rekuperacji - będą tu rozdzielacze dla wentylacji parteru poprowadzonej w posadzce na piętrze. Na strychu są rozdzielacze od wentylacji piętra.
W projekcie rekuperacji otrzymanym od firmy Archon rekuperacja jest tak marnie pomyślana, że szkoda słów. Główne rury bardzo grube tam są poprowadzone przez szafę w pokoju nad garażem, a sama jednostka(rekuperator) umieszczona jest pod sufitem w garażu - pomieszanie z poplątaniem. Nie polecam zakupu projektu rekuperacji od Archon (projektantem dla Archon była firma rekuperatory.pl).

A budowlańcy naprawdę już nie wiedzą ile za to brać !! Za przykręcenie stelaży do krokwi, wciśnięcie wełny, założenie folii paroizolacyjnej, przykręcenie płyt gips-karton i zaciągnięcie wszystkiego gipsem i przeszlifowanie usłyszeliśmy nawet cenę 120zł za jeden metr kwadratowy bez materiału !! I najbliższy termin tej firmy był chyba luty-marzec 2018, a mamy sierpień 2017. Udało się znaleźć firmę, która zrobi to wszystko za niecałą połowę tej stawki - jak już pisałem wcześniej, firma na rynku od lat siedemdziesiątych. Roboty będą się ciągnęły, bo panowie będą pracowali u nas z doskoku jak będzie deszczowa pogoda i nie będą mogli wykonywać prac murarskich na wcześniej umówionej robocie. Generalnie nie lubią takiego skakania po budowach, bo mimo deszczu coś tam zawsze można robić, ale jak się dowiedzieli, że żonka jest w ciąży i że teraz mieszkamy w mieszkaniu, które ma zawrotne 19m2 i tylko jeden pokój, którego część stanowi kuchnia, to zrobią dla nas wyjątek ;)

W tym pokoju będzie początkowo garderoba - jest to pokój nad kuchnią. Stelaże zrobione i czekają na montaż płyt.

Dom pod acerolą - Archon. Realizacja. Zabudowa gips-karton poddasza.

A tutaj prawie ukończona sypialnia. Gładź położona i będzie niedługo docierana.

Dom pod acerolą - Archon. Realizacja. Zabudowa gips-karton poddasza.

Na zdjęciach pokoje wydają się mikroskopijne, ale w rzeczywistości jest trochę miejsca. Taki urok optyki aparatów.

Wylewki, rekuperacja

Data dodania: 2017-08-20
wyślij wiadomość

Układanie przewodów od rekuperacji i ogrzewania podłogowego zajmuje zaskakująco dużo czasu. Jest przy tym dłubaniny mnóstwo. Udało się to jednak ogarnąć (ale jeszcze nie do końca, będą poprawki w instalacji nie zakrytej) i zrobić wylewki.

Z wylewkami to była akcja... Umówiliśmy się z jedną firmą na konkretny termin. Potem umówiliśmy się z firmą od zabudów gips-karton na termin robót u nas - akurat mieli 2 tygodniową przerwę między robotami, a potem wolny termin to dopiero listopad. Więc plan był napięty. No i.... no i firma od wylewek dwa dni przed robotą oznajmiła nam, że wzięli sobie większą robotę (jakąś halę) i nie przyjadą do nas w tym terminie. Zasłaniali się jeszcze zepsutą maszyną. A przed tym przez 4 dni nie odbierali ode mnie telefonów (łącznie chyba ze 30 razy dzwoniłem, żeby potwierdzić termin, tak jak prosili). Tak więc NIE POLECAM firmy Pawło-Bud z Łobudzic koło Zelowa. Musieliśmy na szybko szukać firmy do wylewek, która ma wolny termin za dwa dni - mission imposible ! No i pozostał tylko internet, a nie firmy z polecenia - więc ruletka. Po kilkunastu telefonach jednak udało się kogoś znaleźć. Firma TOMBET Tomasz Misiak tel. 792 061 010 znalazła akurat jeden dzień wolnego i na łeb na szyję udało się zorganizować materiały i wykonać pracę. Szczerze powiem, że podziwiam ich! Był upał chyba z 34 stopnie, a oni w jeden dzień wyrobili się z robotą. Było ciężko, ale dali radę! Wylewki są zrobione SUPER RÓWNO. Sprawdzane poziomicą 2,5m i dolega wszędzie idealnie i jest poziom. Jestem mega zadowolony. W garażu i kotłowni zrobili odpowiednie spadki do odpływów i osadzili odpływy liniowe. A do tego wszystkiego przy robocie są bardzo weseli. Super. Gorąco polecam. Dodam jeszcze, że właściciel firmy od zabudów gips-karton, który ma firmę od lat siedemdziesiątych powiedział, że już bardzo dawno nie widział tak ładnie wykonanych wylewek.

Dzień przed wylewkami firma od zabudowy gips-karton wykonała jeszcze izolację balkonu i zadaszenia nad wejściem - dłubaniny przy tym było, a do tego tuż przed wylewkami rozpętała się burza i zalała cały balkon - styropian trzeba było zrywać, folię zdejmować i syszyć wszystko - potem robota od nowa. 

A dużo wcześniej rozplantowaliśmy ziemię z wykopu fundamentów po terenie, dzięki czemu zrobiliśmy trochę spadków na działce, aby ukierunkować wody opadowe. Teren na przodzie trochę się podniósł. No i wykopaliśmy "oczko wodne", a raczej zbiornik na deszczówkę o powierzchni 30m2 i głębokości około 1,3m. Niestety podczas równania działki, ziemia nie była do końca sucha głębiej i porobiły się koleiny od kół koparki - nie udało się wyrównać terenu - chyba będziemy musieli zrobić to ręcznie jakoś. No i muszę polecić firmę od koparki BUDMAR Marian Kowalski Bełchatów Zamoście 100A. Operator Tomek był bardzo pomocny i cierpliwy. Sympatyczny człowiek. Widać, że ma doświadczenie i zna się na robocie.

dom pod acerolą, realizacja, ogrzewanie podłogowe, skrzynka rozdzielacza

dom pod acerolą, realizacja, ogrzewanie podłogowe, rozdzielacz

Dom pod acerolą, realizacja, rekuperacja, wentylacja mechaniczna

Dom pod acerolą, realizacja, rekuperacja, wentylacja mechaniczna

Dom pod acerolą, wylewki z miksokreta


Pozdrawiamy

Tynki

Data dodania: 2017-03-03
wyślij wiadomość

No i są tynki. Gipsowe. Wybór padł na takie, żeby nie trzeba było robić gładzi. Jest super równo jak się poziomicę przyłoży - no bajeczka. W szoku jestem, że da się tak równo tynk położyć. Ale obawiam się, że jednak miejscami bez gładzi się nie obejdzie, bo jednak widać trochę ślady po docieraniu na mokro. Może farba pokryje na dwa razy - musimy próbę zrobić chyba.
Zastanawia mnie tylko jak teraz na piętrze wykonać łączenie sufitów podwieszanych ze ścianami, tak żeby gładzi nie robić i żeby w przyszłości nie pękało. MA KTOŚ JAKIŚ POMYSŁ?
Tynki wykonywała firma GOSPAR. Polecam.

A... no i rekuperacja "się już rozkłada" :)

Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja

Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja

Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja

Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja budowa


Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja budowa

Dom pod acerolą realizacja budowa tynki rekuperacja budowa

Podoba się? :)


8Komentarze
Data dodania: 2017-03-03 21:10:32
Mi się podoba! Widać, że zrobione bardzo starannie.
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-03 21:29:36
Jaki czas dajecie na schniecie tynkow? Czy bedziecie stosowac jakies pochlaniacze wilgosci? I ile czasu domek stoi już w ssz?
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-05 10:41:31
Przewidywany czas schnięcia tynków przy dobrym wietrzeniu i pogodzie z temperaturami powyżej zera to około miesiąc. Nie będziemy stosowali pochłaniaczy wilgoci - po prostu okna otwieramy na oścież. Po miesiącu można w prosty sposób sprawdzić czy tynki są jeszcze mokre - bierzemy kawałem folii np. 10x10cm i przyklejamy go do ściany po obwodzie. Jeżeli po całym dniu pod folią pojawią się krople wody, to znaczy że trzeba suszyć dalej. Dom zamknęliśmy dachem i oknami w grudniu, a w połowie lutego plusowe temperatury pozwoliły na kładzenie tynków. Wieczorami zdarzały się przymrozki więc dom był ogrzewany dwoma piecykami typu koza, aby tynki nie przemarzły. Tynki Knauf MP75 Diamant - na innych wykonawcy nie chcą robić.
odpowiedz
Odpowiedź do nektarynkamix
Data dodania: 2017-03-06 16:54:52
a przed tynkami ogrzewaliscie tez domek zeby dosuszyc mury ? czy od momentu gdy zamkneliscie dom dachem i oknami to do polowy lutego wyschly wam mury same ? dziekuje za podpowiedz z ta folia cenne rady sie przydadza :) dopytuje tak bo koniec maja bedzie dom juz zamkniety SSZ a w czerwcu chcemy klasc tynki i nie wiem czy to nie za szybko a zalezy nam na czasie. Myslelismy o jakichs osuszaczach zeby wypozyczyc zeby mury ladnie wyschly przed tynkami
odpowiedz
Odpowiedź do dom-pod-acerola
Data dodania: 2017-03-07 08:16:00
Przy tynkach gipsowych zasada jest taka, że w momencie ich kładzenia mury muszą mieć temperaturę dodatnią. Tydzień przed tynkami dwie kozy grzały dom, a tuż przed samym rozpoczęciem prac w danym pomieszczeniu ekipa rozgrzewała je mocno za pomocą dużej dmuchawy. Po nałożeniu tynków temperatura może być niska, ale nie poniżej zera. Jakoś udało się utrzymać takie warunki. Co do wilgotności murów, to po prostu same względnie wyschły. Do czasu prac tynkarskich dach nie był uszczelniony w żaden sposób i w domu ciągle był jakiś przeciąg. Kupiłem sobie w markecie tani termometr, który ma też higrometr. Jak dobrze pamiętam, to na przełomie grudnia i stycznia wilgotność powietrza w domu była w okolicach 85-90%, ale już od połowy stycznia zaczęła spadać i w połowie lutego przed startem prac tynkarskich (w tym grzania kozami) wynosiła już około 65-70%. Odnośnie temperatur, wilgotności i ogrzewania przy tynkach gipsowych mówi norma PN-B-10110:2005. Mówi ona też o tym, że ściany powinny mieć wilgotność nie większą niż 6%, ale tak szczerze, to nikt chyba tego parametru nie mierzy. Ważne, żeby było widać, że ściany są suche - tak mi się wydaje. Jeżeli macie zamiar w lato tynki robić, to moim zdaniem wystarczy solidnie wietrzyć cały dom - okna otwierać na oścież i tak zostawiać na cały dzień. Wtedy bez pochłaniaczy się chyba obejdzie. Chociaż NIECAŁY miesiąc na wyschnięcie murów, to mimo wszystko może być mało. Myślę, że pełny miesiąc ładnej pogody to minimum. Jeżeli budujecie z bloczków H+H, Ytong czy Solbet, to w klejach nie ma dużo wody. Najwięcej wody jest w stropie monolitycznym i chudziaku. Padający deszcz powoduje, że bloczki szybko nasiąkają, ale względnie szybko też wysychają (mam porównanie, bo sąsiadka buduje z dziurawki i u niej ściany dłużej są mokre niż u nas po deszczu). U nas to w ogóle zanim przykryliśmy dach, to mocno nam napadało na strop i potem przesiąkało ścianami do parteru. Także mimo takich cyrków ściany i tak nadawały się do tynkowania wg wykonawcy. Także ściany muszą być widocznie suche z obu stron - no i tą folią można sprawdzić też sam mur, a nie tylko tynki. Po zamknięciu budynku zrób test z folią i przed tynkami też - zobaczysz różnicę i podejmiesz decyzję.
odpowiedz
Odpowiedź do nektarynkamix
Data dodania: 2017-03-07 12:36:02
po Twojej odpowiedzi jestem spokojniejsza :D skoro Wy w zimie daliscie rade to ja latem mysle ze tez ;) budowalismy z pustaka H+H one faktycznie duzo wody chłoną i myslalam ze bedzie problem zeby w tak krotkim czasie sie jej pozbyc z murow, ale skoro szybko w miare wysychaja to jestem dobrej myśli. Tym bardziej ze dach bedzie juz zadeskowany od okolo 1 maja wiec za duzo nie powinno przeciekac do srodka. Dziekuje za pomoc :)
odpowiedz
Odpowiedź do dom-pod-acerola
carbon10
Data dodania: 2017-03-20 16:59:18
Prośba
Witam jesteśmy zainteresowani kupnem tego projektu lecz chcielibyśmy porozmawiać i doradzić sie ludzi którzy już zaczeli lub wybudowali ten piekny dom czy była by taka możliwość Z góry dziekuje za odpowiedz
odpowiedz
Odpowiedź do nektarynkamix
madic27  
Data dodania: 2017-03-04 20:13:01
fachowe wykonanie! gratulacje...
odpowiedz
dom-pod-acerola
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 58316
Komentarzy: 110
Obserwują: 39
On-line: 9
Wpisów: 28 Galeria zdjęć: 89
Projekt DOM POD ACEROLĄ
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Bełchatów
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2018 czerwiec
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 listopad

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik