Wylewki, rekuperacja
Układanie przewodów od rekuperacji i ogrzewania podłogowego zajmuje zaskakująco dużo czasu. Jest przy tym dłubaniny mnóstwo. Udało się to jednak ogarnąć (ale jeszcze nie do końca, będą poprawki w instalacji nie zakrytej) i zrobić wylewki.
Z wylewkami to była akcja... Umówiliśmy się z jedną firmą na konkretny termin. Potem umówiliśmy się z firmą od zabudów gips-karton na termin robót u nas - akurat mieli 2 tygodniową przerwę między robotami, a potem wolny termin to dopiero listopad. Więc plan był napięty. No i.... no i firma od wylewek dwa dni przed robotą oznajmiła nam, że wzięli sobie większą robotę (jakąś halę) i nie przyjadą do nas w tym terminie. Zasłaniali się jeszcze zepsutą maszyną. A przed tym przez 4 dni nie odbierali ode mnie telefonów (łącznie chyba ze 30 razy dzwoniłem, żeby potwierdzić termin, tak jak prosili). Tak więc NIE POLECAM firmy Pawło-Bud z Łobudzic koło Zelowa. Musieliśmy na szybko szukać firmy do wylewek, która ma wolny termin za dwa dni - mission imposible ! No i pozostał tylko internet, a nie firmy z polecenia - więc ruletka. Po kilkunastu telefonach jednak udało się kogoś znaleźć. Firma TOMBET Tomasz Misiak tel. 792 061 010 znalazła akurat jeden dzień wolnego i na łeb na szyję udało się zorganizować materiały i wykonać pracę. Szczerze powiem, że podziwiam ich! Był upał chyba z 34 stopnie, a oni w jeden dzień wyrobili się z robotą. Było ciężko, ale dali radę! Wylewki są zrobione SUPER RÓWNO. Sprawdzane poziomicą 2,5m i dolega wszędzie idealnie i jest poziom. Jestem mega zadowolony. W garażu i kotłowni zrobili odpowiednie spadki do odpływów i osadzili odpływy liniowe. A do tego wszystkiego przy robocie są bardzo weseli. Super. Gorąco polecam. Dodam jeszcze, że właściciel firmy od zabudów gips-karton, który ma firmę od lat siedemdziesiątych powiedział, że już bardzo dawno nie widział tak ładnie wykonanych wylewek.
Dzień przed wylewkami firma od zabudowy gips-karton wykonała jeszcze izolację balkonu i zadaszenia nad wejściem - dłubaniny przy tym było, a do tego tuż przed wylewkami rozpętała się burza i zalała cały balkon - styropian trzeba było zrywać, folię zdejmować i syszyć wszystko - potem robota od nowa.
A dużo wcześniej rozplantowaliśmy ziemię z wykopu fundamentów po terenie, dzięki czemu zrobiliśmy trochę spadków na działce, aby ukierunkować wody opadowe. Teren na przodzie trochę się podniósł. No i wykopaliśmy "oczko wodne", a raczej zbiornik na deszczówkę o powierzchni 30m2 i głębokości około 1,3m. Niestety podczas równania działki, ziemia nie była do końca sucha głębiej i porobiły się koleiny od kół koparki - nie udało się wyrównać terenu - chyba będziemy musieli zrobić to ręcznie jakoś. No i muszę polecić firmę od koparki BUDMAR Marian Kowalski Bełchatów Zamoście 100A. Operator Tomek był bardzo pomocny i cierpliwy. Sympatyczny człowiek. Widać, że ma doświadczenie i zna się na robocie.
Pozdrawiamy